Strony

Strony

piątek, 19 czerwca 2015

247. Zwierzaki [4]

Witajcie :)

Można powiedzieć, że urodziły się kolejne maluchy :) W tym tygodniu zjawiły się cztery z sześciu. Mam nadzieję, że w weekend nadrobię ostatnie dwa małe hafty. Po nich pozostaną do wyszycia już tylko cztery średnie i koniec.







środa, 17 czerwca 2015

246. Serce nr2 [6]


Witajcie kochane czytelniczki :)

Na blogu przeplatają się ostatnio dwa hafty: Serce i Zwierzaki.

W międzyczasie powstało kilka zakładek do książek, które powędrują do testowania. Inne, większe prace muszą poczekać na skończenie projektu "zwierzaki" :)

A więc dzisiejsza, skromna odsłona Serca.



piątek, 12 czerwca 2015

245. Zwierzaki [3]

Witajcie kochani w to piękne piątkowe popołudnie, a jak piątek to i Zwierzaki (przynajmniej do skończenia tego projektu).

Ostatnio były tylko dwa maluchy: ślimaczej i jeżyk. W tygodniu na FP Igiełki niektórzy mieli okazję zobaczyć smoka i kucyka, później dołączyła zebra i myszka.
Dziś mam przyjemność zaprezentować pierwszą szóstkę maluchów. Powstanie jeszcze jedna szóstka malców, a z innym niż te przeznaczeniem.
Zobligowałam się do skończenia tego projektu do końca miesiąca i chwilami mam obawy czy się uda, ale może zamiast martwić się na zapas zabiorę się do pracy ;)

Tak prezentuje się cała szóstka razem i każdy z osobna.








Pozwólcie, że na razie pokażę tylko skończone hafty. Sposoby zagospodarowania zaprezentuję na koniec. Niech to będzie wisienka na torcie :)

środa, 10 czerwca 2015

244. Serce nr2 [5]

Witajcie kochane czytelniczki :)

Zaczęłam ostatnio porządkować swoje plany, co zaczęło dawać (jeszcze skromne, ale już jakieś) owoce. Jedną z rzeczy, która od dłuższego czasu mi ciążyła na sumieniu było systematyczne odwiedzanie blogów. Człowiek chce, bardzo chce, ale zawsze "coś" wyskoczy. Dzięki Ani Kurtasz z bloga "Przystanek Kłodzko" trafiłam na blog "Pani swojego czasu". Poczytałam... pomyślałam i kolejny raz zmieniłam plan dnia :)

Od kilku dni do czytania blogów siadam rano, po porannej przebieżce, kiedy Młody jeszcze śpi i nie zakłóca ciszy ciągłym gadaniem :P

Póki co, plan się sprawdza i poranne odwiedziny dają większą satysfakcję i przyjemność z czytania, niż wyrywkowe zaglądanie przez cały dzień.

No, to tyle w temacie prywaty, czas na serce, które niestety zwolniło tępa... Potrzebuje porządnego kopa, by z nim skończyć i zająć się innymi projektami :)





piątek, 5 czerwca 2015

243. Zwierzaki [2]

Witajcie kochane czytelniczki :)

Wczoraj miałyście okazji zobaczyć spóźnione postępy w Sercu, dziś zapraszam do obejrzenia Zwierzaczków.

W ostatni piątek był skończony ślimaczek i hipcio, któremu zabrakło jednego koloru. Dzień później był już skończony. Do tego duetu dołączył jeżyk. Jeszcze ciepły, bo dziś skończony. Na warsztacie mały kucyk i reszta ferajny. Na następny piątek chciałabym mieć już wyszyte wszystkie maluszki.
A teraz zdjęcia :)







Przeczytawszy na jednym z blogów notkę, że zdjęcia rękodzieł powinny być większe postanowiłam spróbować jak to będzie. Co o tym sądzicie?

czwartek, 4 czerwca 2015

242. Serce nr2 [4]

Witajcie :)

W poniedziałek małżonek rzucił hasło "A może pomalujemy (dzienny) pokój..?" Zaskoczył mnie tym. Co prawda był taki plan, aby pomalować mieszkanie, ale bardziej w okolicy lata, kiedy Szymona będzie można powierzyć babci. No cóż, plany czasem lubią się zmieniać ;-)
Po takim entuzjastycznym haśle - widać było, że chłop aż pali się do roboty - powiedziałam TAK i od wtorkowego poranka do środy wieczorem zmagaliśmy się z malowaniem tegoż pokoju. Malowanie miało duże szanse zakończyć się na jednym dniu, ale sześć dziurek i trzy godziny wiercenia wymęczyły wiertarkę :P
W każdym razie dziś już spokój. Bałagan sprzątnięty, a my cieszymy oczy nowym świeżym kolorem na ścianach :)
* * *
Cały ten ambaras zaowocował brakiem krzyżyków w sercu i zwierzakach.

A tak przedstawia się serce na dziś.