O ślubie wiedziałam dobry miesiąc wcześniej. Myślałam nad kartką, ale inspiracja nie przychodziła,. Czas uciekał, a inspiracji zero. Kupiłam więc gotowca... i bum! Moje artystyczne ego dało o sobie znać.
Kupna kartka jest ok, ale przecież zrobiłam tyle wzorów, które można zaprezentować, więc aż wstyd! Czasu było mało. Ślub był za dwa dni, wiec musiało to być coś małego, symbolicznego. Wybrałam małe autko z wzoru 1227. Na nowej drodze. Haft powstał w jeden wieczór.
Ponieważ nie mam jeszcze ślubnych wykrojników oprawiłam tak.
Dane techniczne:
Haft z wzoru nr 1227. Na nowej drodze
Baza trzyskrzydłowa 10 x 20 cm, złoty papier
Mulina: bez numeracji
Kanwa: 18ct, biała, Tajlur
Kolory dobierałam z mulin bez numeracji
Kolory dobierałam z mulin bez numeracji
I na zakończenie aktualna ja i moje szczęście ^_^
Moniczko świetnie sobie poradziłaś z kartką :)). Bardzo fajny wzór i całość super się prezentuje. Ślicznie wyglądasz ze swoim szczęściem! Miłego wieczorku! Chętnie jeszcze zajrzę do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńSuper wyszlo !!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś Moniko, karteczka elegancka w swej prostocie.
OdpowiedzUsuńFajne masz szczęście, moje ma 1,95 cm wzrostu i patrzy na mnie z góry :)
Pozdrawiam serdecznie.
Super sobie poradziłaś :) czasem tak jest, że w ostatniej chwili robimy coś i wychodzi wyśmienicie! Świetnie wyglądacie z Szymkiem :) Kawaler już!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka Ci wyszła po mimo, że zrobiona została tak na szybko. Ślicznie wyglądasz z tym młodym przystojniakiem.
OdpowiedzUsuńI kartka elegancka i Ty i Twoje szczęście również :-)
OdpowiedzUsuńNo to ja bym poległa , nie umie nic zrobić na wczoraj , a Ty jeszcze hafcik machnęłaś. Bardzo fajna kartka aczkolwiek brakuje mi na niej białej rameczki wokół haftu, ale to takie moje zboczenie z tymi rameczkami :-).
OdpowiedzUsuńMamusi z synem prezentuje się cudnie.
Pozdrawiam
Wyszło rewelacyjnie! Ja również robię kartki własnoręcznie.
OdpowiedzUsuńFajnie, że znalazłaś czas, bo to prezent na lata :)
Udało się, barwo. :) Kartka śliczna, bardzo radosna. :) Miło zobaczyć Ciebie i Twoje szczęścia, dużo dobra dla Was. :)
OdpowiedzUsuńFajny wzorek, taki inny na karteczce niż zazwyczaj piękna para czy serduszka. Świetnie sobie Monia poradziłaś tym bardziej że kartka musiała być zrobiona w tempie expresowym. Syn to już kawaler-pięknie wyglądacie. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszliście na zdjęciu. A kartka "na szybko" wyszła bardzo fajnie. Ja zawsze uważam że taka ręczna robota jest fajniejsza od kupnej.
OdpowiedzUsuńOj często też coś robię na ostatnią chwilę i wtedy przychodzą najfajniejsze pomysły
OdpowiedzUsuńKartka wyszła cudna :-)
OdpowiedzUsuńWzorek śliczny i idealny na te okazję :-)
Przystojny młody człowiek :-) i dumna Mama :-) Lubię takie zdjęcia :-)
pozdrawiam serdecznie :-)
Kartka wyszła bosko i zaskoczona jestem, ze chciałaś podziałać z gotowcem przy takich zdolnościach i tylu wzorach ;) I cieszę się, że wena naszła :) ja też prawie wszystko zawsze zostawiam na ostatni moment, potem jest troszkę stresu, ale właśnie te prace mają w sobie najwięcej serducha i cieszę się potem z rezultatu niesamowicie i jestem dumna ;)
OdpowiedzUsuńSzewc bez butów chodzi...
OdpowiedzUsuńWzór wybralaś super.
A Młody urodziwy bardzo.
Piękna kartka, bardzo lubię kartki z haftami.
OdpowiedzUsuńMasz uroczego młodego dżentelmena.
Serdeczności.
Skąd ja to znam! Człowiek chodzi wokół tematu i nic, a potem nie z rad i z owąd wpada pomysł do głowy ;)
OdpowiedzUsuń