Obserwatorzy

sobota, 30 grudnia 2017

376. Stoliczek dla Kasi

Jeszcze kilka tygodni temu nie wiedziałam, że takie stoliczki istnieją. Dziś, za sprawą pewnej Kasi (mojej klientki) wiem, że istnieją, są w użyciu, a nawet jak się je szyje :)

Zanim zgodziłam się na cokolwiek otrzymałam kilka zdjęć aktualnego oraz zapewnienie otrzymania obecnego jako prototypu.

Kiedy dojechał do mnie stoliczek Kasi przystąpiłam do pracy. Nie przypuszczałam, że przy tym zleceniu czeka mnie tyle perypetii. Początkowo związane były one ze znalezieniem odpowiedniej tkaniny (siateczki) i taśmy do oblamowania. Później szycie, które dało mi solennie w kość.
Ale ostatecznie wyszłam z tego zwycięsko! Bo jak nie JA to kto? Powtarzam sobie to, kiedy staję przed trudnym wyzwaniem ;-) Pomaga!

Złamałam przy tym projekcie sześć igieł, prułam też kilka razy, ale jak obiecałam, to nie ma siły, której nie podołam, by zrealizować projekt. Czasem to zajmuje więcej niż powinno, ale...






Stoliczek powstał z ciemnoniebieskiej kordury, której używam również do organizerów. Na środku jest plandeka pcv oraz odpowiednie usztywnienie, aby dziecku było łatwiej rysować. Po obu stronach kieszonki z folii oraz z taniny np. na picie lub kredki. Kieszonka na kredki jest specjalnie zamykana.

środa, 27 grudnia 2017

375. Wymiatamy resztki


Post ten planowałam na długo przed świętami. Życie potoczyło się jednak nieco innym torem i plany uległy odroczeniu. Właściwie to prawie cały grudzień był u nas odroczony, bo minął na przeganianiu chorób. Najpierw dopadło Szymona, potem mnie rozłożyło jak nigdy (nie miałam sił na FB czy jakąkolwiek pracę), później znów Szymon... :( Chorobowa sztafeta! Tylko męża oszczędziło, gdyż większość czasu spędzał w pracy nadrabiając za chorych kolegów.
Było blisko abym te święta spędziła samotnie w łóżku... Ostatecznie jednak minęły wspólnie z teściami i babcią.


* * *

Tyle tytułem wstępu i wytłumaczenia się dlaczego ostatnio mnie z Wami nie było. Wracajmy jednak do tematu głównego.
Przeglądając szafki z zapasami znalazłam sporo starej muliny bez numeracji. Spora część z tego, to mulina mojej mamy z czasów, kiedy wyszywała haftem Richelieu. Reszta, to Ariadna, która po latach wypłowiała i nie pasuje do aktualnej kolorystyki.

W każdym razie pomyślałam, że czas zrobić z tym porządek! Mogłam oczywiście wyrzucić do kosza lub kontenera na odzież, sprzedać lub oddać. Ostatecznie postanowiłam ją spożytkować!
Ponieważ kolory są jakie są, a ilość pojedynczych motków też nie jest oszałamiająca, to powstaną z nich głownie małe hafty na karteczki.

Tak wyglądają moje zalegające resztki.

Mulina w całych motkach

Mulina w nawoju przypominającym kordonek

Totalny mix! Część z tego, to był kiedyś dwumetrowy warkocz upleciony z różnych kolorów mulin. Podobno oryginalnie tak kupiony. 


Dodatkowo planuję "wymienić" aktualnie nawiniętą Ariadnę. Przekonałam się, że jak za długo leży, to płowieje. Ostatnio sprawdzałam niektóre kolory z tymi świeżymi (ze sklepu) i odcienie tego samego numeru już do siebie nie pasowały idealnie.




Kochane hafciarki jeśli i Wy zmagacie się z zalegającymi resztkami zapraszam Was do uszczuplenia tychże zapasów. Wasze szafy poczują się lepiej, a Wy będziecie miały o kilka haftów więcej na kartki, zakładki lub co tam sobie wymyślicie :)
W tej zabawie nagrodą będzie satysfakcja z dobrze wykorzystanej muliny oraz powstałe dzieła.
Chętne duszyczki zapraszam do poczęstowani się banerkiem i chwalenia się swoimi pracami. Postanowiłam publikować hafty/prace każdego 15-tego dnia miesiąca. Wy wybieracie dogodny dla siebie dzień. Tu nie ma zasad :)








niedziela, 17 grudnia 2017

374. Sal z choinkami - wyniki


Zabawa dobiegła końca. W moim pierwszym Sal-u zapisało się 16 dziewczyn! Nie spodziewałam się takiej frekwencji. Głównie przez to, że czasu było mało, a i był to okres przedświąteczny, co dla Was oznacza przygotowania kartek i prezentów. Ale dałyście radę z czego jestem bardzo dumna!

Swoje prace ukończyło 8 dziewczyn! :) Prace wraz z linkami do blogów znajdziecie TU. Dodam je również poniżej w tym poście.

Tymczasem przejdźmy do finału, czyli wskazania trzech zwyciężczyń

Żabka dostała 9 linków, ale jednej z dziewczyn nie udało się ukończyć wszystkich choinek. Zastanawiałam się jak przeprowadzić losowanie. Z pomocą przyszedł generator Lotto w którym można pominąć nr i tak:

Wygrały

2. Paulina

4. Katarzyna
 3. Lucyna

Dziewczyny, wypatrujcie listonosza ;-)

Link do generatora


* * *
















Dziękuję wszystkim paniom, które wzięły udział w zabawie i zapraszam na kolejne.


poniedziałek, 11 grudnia 2017

373. Wzory BN [testowanie]

Niebawem święta. Wiele z was jest już w trakcie przygotowań kartek jak i dekoracji. Poniżej załączam kilka propozycji nowych wzorów oraz świetnej prezentacji wykonanej przez dziewczyny.


Na początek Ania Iwańska znacie Anię bardo dobrze i wiecie jaka to mega kreatywna osoba. Ania z banalnego wzoru potrafiła wyczarować przepiękne hafciki, którymi następnie oprawiła w medaliony.
Efekt? Zobaczcie same! Tak mi się spodobała ta prezentacja, że załączam wszystkie zdjęcia jakie otrzymałam od Ani.


Hafty wyszyte muliną Ariadna: ombre co daje bardzo fajny cieniowany efekt. Oprawa, to styropianowe medaliony 10cm. Na rancie specjalnie wykonana plecionka ze wstążki. Dodatkowo w środeczku cekiny, które również zostały użyte do dodatkowego ozdobienia elementów haftu. (we wzorze ujęte są tylko krzyżyki)








* * *

Iza przygarnęła jeszcze jeden wzór z który również opracowała na zawieszki







* * *
2088. - Na szybko III - Festive Cross Stitch Quickies III 51x40 (1)

Kolejną propozycję zaprezentowała Izabela Singh Bhinder

Iza przygotowała trzy propozycje. Pierwsza to zawieszki z konturami na zewnątrz.


 Druga propozycja to tagi do prezentów.

Trzecia, to jak widać hafty oprawione w styropianowe medaliony.

Która wersja najbardziej się wam podoba?

* * *

A takie propozycje przygotowała Marzena Siedlecka




* * *

Kolejna propozycja to malutkie sweterki. Na moją prośbę prezentację jednego z nich wykonała
Kasia Szczepaniak


2089. - Świąteczne sweterki - Christmas Sweater Decorations 39x30 (4)
* * *

A tu sweterki w nieco większym rozmiarze :)

2090. - Świąteczne sweterki - Christmas Sweater Sampler 263x229 (4)



poniedziałek, 4 grudnia 2017

372. O Szymku, który uratował... kartki


Zdarzyło się wam trzymać coś przez kilka lat - bo jeszcze się przyda (!) po czym w ferworze porządków wywalić to z kretesem, bo 'tylko zajmuje miejsce' aby za niedługi czas potrzebować tej rzeczy? Ja miałam taką akcję ostatnio z muszelkami.

Leżały kilka lat w szafie zapomnienia, po czym poszły do kosza... A tu okazało się, że jednak fajnie by pasowały do kartek nad którymi wówczas pracowałam. Jak na złość muszelek nie mogłam nigdzie znaleźć przez ostatnie kilka miesięcy! Szukałam wszędzie, gdzie się dało. Po sklepach, gdzie kiedyś widziałam takie dekoracje, po znajomych, ale nic.
Ale... jak mawiają - najciemniej jest pod latarnią. Okazało się, że Szymek zachował kilka muszelek znalezionych na plaży (podczas naszego wakacyjnego wypadu) i podzielił się ze mną tymi dobrami :D

Kartki mogły zostać ukończone. A oto one :)



Kartki nie są doskonałe, ale są takie jak sobie wyobrażałam :)
Powstały na potrzebę zaprezentowana wzoru nr. 2078. - Letnie przygody

 Dane techniczne:
Hafty z wzoru nr.
2078. - Letnie przygody
Kartki wykonane na bazach: kolor- biały; wymiary 10,5x15 cm
Hafty wykonane muliną Ariadna