No byłaś w Świnoujściu,widzisz jak tu ładnie ,latem jest cudownie,ten najazd wczasowiczów ,my bokami,na dziką plażę,ale to ma swój urok.Jk byś była kiedyś daj znak.
Dziękuję Aniu, mam nadzieję wybrać się tam latem. Zimą jest pięknie, ale sama wiesz... Lato pozawala na więcej. Oczywiście jak będziemy jechać, dam znać. Z chęcią poznałabym Cię w 4 oczy Aniu i Świnoujście twoimi oczami. Pozdrawiam serdecznie :)
Wow! Podwójne szczęście! Żeby tak chciało zadziałać...
OdpowiedzUsuńHa , mam rozrysowany podobny projekt, ale na szczęście inaczej i w innej kolorystyce.
OdpowiedzUsuńAle fajny zbieg okoliczności. Zaciekawiłaś mnie swoim pomysłem. Pewnie wyczarujesz coś niesamowitego :)
Usuńhej Igiełko :) czy byłaś juz u mnie i może zapisałaś się do zabawy :) ?
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na zatrzymanie szczęścia :)
OdpowiedzUsuńJa bym tylko obróciła podkowę, żeby (jak mówiła moja babcia) szczęście z niej nie wypadło :)
Zapraszam Cie do mnie po wyróżnienie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo byłaś w Świnoujściu,widzisz jak tu ładnie ,latem jest cudownie,ten najazd wczasowiczów ,my bokami,na dziką plażę,ale to ma swój urok.Jk byś była kiedyś daj znak.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, mam nadzieję wybrać się tam latem. Zimą jest pięknie, ale sama wiesz... Lato pozawala na więcej. Oczywiście jak będziemy jechać, dam znać. Z chęcią poznałabym Cię w 4 oczy Aniu i Świnoujście twoimi oczami.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)