Obserwatorzy

środa, 15 lutego 2017

347. Wszystkie pióra opadły...

i trafiły na moje kanwy i tam już zostaną. Tak, liczba mnoga jest tu w zupełności słuszna ponieważ popełniłam te podobne (choć nie takie same) w dwóch wersjach na dwóch różnych kanwach.
Pierwsze swój początek miały... oj dawno temu. Ostatnia wzmianka o nich była tu. Potem jakoś sprawa ucichła. Zajęłam się innymi pracami, ale nie chcąc by pióra znów trafiły do zapomnienia poświęcałam im każdą wolną chwilę. I tak oto w ostatnich dniach na kanwach pojawiły się ostatnie krzyżyki.

Obie wersje wyglądają tak.


Dwie wersje. Na Aidzie 14ct oraz na plastikowej kanwie 14ct. Tylko mniejszy rozmiar ;-)

Kilka zbliżeń



I samotne maluszki, które powędrują na zawieszki i magnesy.


Wyszywanie tych piór było bardzo przyjemne, dlatego nie umiem odpowiedzieć - nawet sobie - na pytanie dlaczego odłożyłam je na tak długi czas. W każdym razie doczekały się ukończenia. Teraz tylko oprawa i następne hafty, a pomysły na nie już są :D

23 komentarze:

  1. Najważniejsze, że skończyłaś :) Uwielbiam piórka, a te Twoje są tak kolorowe, że aż oczy się śmieją na ich widok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piórka są świetne, już dawno się im przyglądałam i miałam na nie ochotę. Ale jako całość nie widziałam zastosowania ,a pojedyncze były za małe na zakładki, Ostatecznie jak pewnie zauważyłaś zdecydowałam się na te drugie wzorki . A najbardziej w Twoich projektach podoba mi się ta soczysta kolorystyka.
    Oczywiście Twoje hafty jak zawsze świetne , ciekawa jestem tych zawieszek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne są te piórka! Bardzo fajnie wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są Moniczko te piórka. Świetnie wyglądają :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne są! Mnogość kolorów jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne pióra! Razem wyglądają magicznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne kolorki!:) Fajne te pióra.

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne kolorowe piórka:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najważniejsze, że powstały i sobie są - na pewno znajdziesz dla nich ciekawe zastosowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasem tak jest,że coś człowieka powstrzymuje:)))dobrze,że udało się skończyć:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne są. Ciekawa jestem jak zagospodarujesz te z kanwy

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne są :) czekam z niecierpliwością co z nich wyczarujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. super wyglądają te wszystkie pióra! wyobrażam sobie, jak ładnie wyglądałyby te małe, dyndające piórka doczepione do prostokątnej ramki z dużym haftem:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawie wyglądają w tylu kolorach. A te na kanwie plastikowej są naprawdę świetne. Jestem niezmiernie ciekawa, jak te wszystkie pióra wykorzystasz.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super wyglądają, nie wiem dlaczego bardziej podobają mi się te na plastikowej kanwie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pióra kolorowe i śliczne . Ciekawa jestem jak je zagospodarujesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne, kolorowe piórka. Jestem bardzo ciekawa ich ostatecznego wykorzystania.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo kolorowe i urokliwe te piórka, pewnie fajnie się je haftowało

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne! Od tych na plastikowej kanwie nie można oderwać wzroku :)

    OdpowiedzUsuń
  20. przepiękne piórka, szczególnie te na plastikowej kanwie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudne, szczególnie na czarnej kanwie wyglądają ślicznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Zainspirowana ślicznymi piórkami na plastikowej kanwie postanowiłam, że zrobię takie jako zakładki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję,
za czas, jaki mi poświęcasz,
za mądrość, którą się dzielisz,
za szczerość, której nie szczędzisz.