Co robicie z resztkami nici, włóczek, papierków scrapowych i innych resztek wszelakich?
Wyrzucacie? W życiu! Lepiej spożytkować jak na rękodzielnika przystało :)
Z takich właśnie resztek niewiadomego pochodzenia powstał dywanik do łazienki. Teoretycznie miał służyć wychodzącym spod prysznica... w rzeczywistości częściej służy naszemu kotu jako kolejne legowisko ;p
Czyli co? Ten zajęty. Robimy następny?!
Dywanik w rozmiarze 62x38 cm. Zrobiony na szydełku 7 mm. Grube jak długopis, ale przynajmniej pewnie leżało w ręku ;p
Splot powstał z ok 20 nitek... stąd taki rozmiar szydełka, co przekuło się na szybkie powstanie samego dywanika.
A u małe zbliżenie :)
PS. Na dziś tyle :) Wzorki mam nadzieję wrzucić jutro. Zapraszam :)
wow ale świetny pomysł :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdolniacha! Super pomysł!
OdpowiedzUsuńTo jest myśl !, a ja się zastanawiałąm skąd wziąc dywanik do łazienki..
OdpowiedzUsuń