Obserwatorzy
Strony
Szukaj na tym blogu
piątek, 8 marca 2013
59. Sal Sosnowy [2]
Później niż planowałam, ale jest. Zgodnie z zasadami pokazuję postępy w Salu.
Zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru muliny. Jest dużo ciemniejszy. To połączenie morskiego niebieskiego z zieloną trawą. Chyba dobrze to określiłam. Spodobało mi się to połączenie, gdyż ta zieleń sprawia wrażenie refleksu na niebieskim tle.
Postaram się w późniejszym czasie zrobić lepsze zdjęcia z bliska, aby wam to pokazać.
W porównaniu z innymi koleżankami moje postępy są mierne. Głównie przez to, że poświęcam temu hafowi tylko wieczory. Czas kiedy Szymek ogląda bajki na dobranoc i nie skacze po mnie :P
W dzień szaleję przy wzorach i nadal walczę z Bałwankami. Te akurat pokaże jak całkiem skończę.
Choć postępy są niewiarygodnie powolne, to nie odpuszczam im. Chcę je skończyć!
Witam serdecznie nową obserwatorkę Jadzię. Zapraszam do odwiedzenia Jadzi i zapoznania się z jej pięknymi szydełkowymi pracami.
Dziękuje za odwiedziny i komentarze. Wasza opinia jest cenniejsza niż złoto.
Buźka :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładny zestaw kolorów i już po tych krzaczkach widać, że zapowiada się śliczny obraz:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za rychłe zakończenie i kibicuję oczywiście :)
OdpowiedzUsuńNie ważne jak duże robisz postępy ważne że są :) haft ślicznie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńZostaję u Ciebie [haftujesz] uwielbiam wszelkiego rodzaju hafty więc mam następną osobę do podziwiania pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPowodzenia z sosnowym SAL-em! Dziękuję za głosik!
OdpowiedzUsuń