Obserwatorzy

niedziela, 30 marca 2014

135. Farbowanie mulin.


Czasem, kiedy pracuję nad wzorem, oczami wyobraźni widzę go w innych kolorach. Kolorach, których standardowa paleta nie obejmuje. I tu można popisać się fantazją w farbowaniu mulinek. Wiele z was to robi i przyznam, że dech mi zapiera na widok uzyskanych przez was kolorów.

Postanowiłam, że zanim zaproponuję gotowy produkt (tj. zestaw: wzór + kanwa + farbowana przeze mnie mulina) to poćwiczę samo farbowanie. Myślałam na nitką do ćwiczeń. Nie mogła być droga, bo eksperymenty pociągają za sobą pewne straty i musiała być bawełniana.

Szukając czegoś w miarę taniego, trafiłam na allegro na mulinę PND (podróbka DMC). Cena 0,75zł/ szt przeważyła szalę i kupiłam 100szt białej muliny. To było kilka miesięcy temu, ale oferta na tą mulinę nadal wisi, gdyby ktoś chciał...

Do zamysłu z farbowaniem wróciłam dosłownie kilka dni temu. Na początek szukałam różnych wskazówek jak zrobić to dobrze. Dzisiejsze efekty, które zaprezentuję powstały z pomocą mikrofalówki.

Do wczoraj eksperymentowałam wyłącznie na mulinie PND. Efekty farbowania... cóż, były godne pożałowania! Nauka wymaga jednak poświęceń.
Nie ważne ile użyłam barwnika, nie ważne jak długo moczyłam mulinę... w efekcie końcowym kolor, zamiast być ciemny, albo choć dobrze widoczny spływał podczas płukania.


Początkowo myślałam, że to wina barwnika (używałam tych z motylkiem), że może proporcje wody są za duże... Brałam pod uwagę różne zmienne. Rozważałam to do chwili, aż wpadłam na pomysł, by zrobić porównanie mulin: PND, Ariadna i DMC.


I po tym wyczerpującym wstępie mogę przejść do konkretów. Czyli testów na mulinach.

Poniżej przedstawiam wam zdjęcie wymienionych wcześniej mulinek. Wszystkie muliny pierwotnie były białe.


Wszystkie trzy muliny farbowane były w takich samych warunkach. Pozwoliło to na szybką i dość jasną ocenę, która mulina nadaje się do farbowania.

Aby przeprowadzić ten eksperyment poświęciłam jedno jedyne pasemko muliny DMC jakie posiadałam, ale było warto. Mam dowód na to, że mulina  PND nie nadaje się do farbowania!

Piszę, to by ostrzec inne osoby mające podobne do moich aspiracje z farbowaniem. Mimo, iż 75 gr, to nie są wielkie pieniądze, to jednak szkoda nerwów na czasu brak efektu.

 * * *

A tu efekty wcześniejszego farbowania muliny PND. Kolor (jak wcześniej wspomniałam) spierał się przy płukaniu i w efekcie powstały takie blade mulinki. Wiele z wcześniej farbowanych wyrzuciłam, ale zostały te, które jako tako wyglądają. Przydadzą się do mniejszych prac.


Resztę białej muliny PND zostawiam do wykorzystania na hafty w bieli.


Dobrnęliśmy do końca :) Dziękuję za uwagę i mam nadzieje, że dzięki mojej nauce wy oszczędzicie sobie kłopotu.

poniedziałek, 24 marca 2014

134. Chustki

W związku z aktualnie panującą pogodą, która bardzo kojarzy mi się z Irlandią postanowiłam zrobić Szymkowi kilka chustek.







Na zakończenie pragnę powitać kolejną osóbkę, która zechciała wstąpić w me progi: Sia a

piątek, 21 marca 2014

133. Kanciastoporty proptotyp


Witajcie po kolejnej przerwie :)

Dziękuję ogromnie za tak wiele ciepłych słów pod adresem "Damy z kwiatem". Cieszę się, że dziewczyny, które otrzymały wzór są z niego zadowolone. Cieszy mnie również wymiana maili z których to dowiedziałam się o innych pomysłach na kolorystykę tegoż haftu. Zaintrygowałyście mnie kobietki. Jestem przekonana, że wasze wizje będą piękniejsze od mojej.

* * *

U mnie większe hafty na razie czekają. Mam co prawda przygotowaną kanwę do kilku w tym do "Kwiatów jednej godziny", ale na razie zajęłam się kilkoma innymi już napoczętymi pracami. Jedną z nich dziś prezentuję.

* * *

Kto ma dziecko z całą pewnością zna pewną żółtą gąbkę, która nazywa się SpongeBob Kanciastoporty. O samą postać, chyba najlepiej zapytać dzieci. Nikt lepiej nie wypowie się na temat tej niezwykłej gąbki i jej przyjaciół. Ja skupię się na jej mimice, która to posłużyła do wykonania breloczka.

Breloczek, to chyba za wiele ponieważ w wyniku pośpiechu zrobiłam o 1 rząd za mało z tyłu :( Ale jest to prototyp, więc się nie łamię. Front, czyli buźka gąbki z miną wygląda tak, Tył będzie tylko z plamkami.



Nie przyzwyczajajcie się do obecnego wyglądu. To wygląd docelowy i już pozmieniałam wiele szczegółów.

Teoretycznie minek będzie 16, więc będzie w czym wybierać. Wzór będzie dostępny dopiero przy ostatnim breloczku. Podoba się wam taki breloczek?

Witam w mych progach Berni SJ oraz Kramik Magdy. Rozgośćcie się :)

czwartek, 13 marca 2014

132. Dama z kwiatem - finał!!!

Witajcie :)

Dama skończona! Jupi :D Udało się nawet znaleźć dobrą ramkę.
Nie potrafię powiedzieć ile czasu spędziłam przy tym hafcie, bo jak to z hobby bywa czas jest mocno ograniczony i dzielony na różne sprawunki. No, ale jest skończona i to dla mnie najważniejsze! Mogę z czystym sumieniem brać się za kolejne hafty i wzory.

Czas na małą sesję.





Tu na tle mojego storczyka :)

Dane techniczne:
- schemat: nr 194. Dama z kwiatem
- haft wykonany na tkaninie: bellana 20ct
- 2 nitki muliny na 1 nitkę wątka i osnowy
- haft wykonany muliną: Ariadna (2 kolory)
- wymiary haftu (postaci): 12x23
- wymiary w ramce: 18x40cm


Jak do tej pory haftowałam tylko na kanwie, ale to już przeszłość. Bellana bardzo mi przypadła do gustu. I choć pierwsze krzyżyki były trochę nieporadne, to później zakochałam się w tej tkaninie. Już nie mogę się doczekać kolejnego wzoru, który będzie mógł na niej powstać.

* * *

Schemat graficzny:

nr wzoru: 194. - Dama z kwiatem - Lady with flower
wymiar w krzyżykach: 93x233
wymiar w cm (haft): 12x23
ilość kolorów:
2
sugerowana tkanina: Bellana 20ct
mulina: Ariadna


* * *
Na koniec mały prezent. 3 pierwsze osoby, które w komentarzu wyrażą chęć otrzymania wzoru "Dama z kwiatem" otrzymają plik PDF z tym właśnie wzorem.

PS. proszę o podanie e-maili  :)


Witam serdecznie: Małgorzata Kowalska

niedziela, 2 marca 2014

131. Poczynania z decoupage

Witajcie moi drodzy,

Na wstępie dziękuję za miłe słowa odnośnie podkładek. Wiem, że nie są szczytem innowacji, ale od czegoś trzeba zacząć. Nieprawdaż?

Dziś natomiast decoupage. Technika dla mnie jeszcze zupełnie nowa. Wobec czego ograniczę się do pokazania nowego tworu, czyli podkładek.



Podkładki 10x10 cm. Takiej samej wielkości był obrazek na serwetce, co bardzo ułatwiło zadanie. Czas na testowanie. Ciekawi mnie czy decoupage sprawdzi się na podkładkach, czy raczej jest to niewypał.

Życzę wam spokojnej niedzieli :*

Witam serdecznie: paula top

sobota, 1 marca 2014

130. Kiedy w ręce wpada szydełko...

Witajcie drodzy przyjaciele,
szydełko od dawno nie gościło w mojej ręce, aż do ostatnich dni, kiedy to spędziłam kilka wieczorów tworząc prezentowane poniżej podkładki. Powstały one ze wzoru, który sama opracowałam i którym z przyjemnością się z wami podzielę. Częstujcie się!



Dane techniczne: Podkładki
Szydełko: rozm 2,1mm
Materiał: bawełna Altin Basak Star; kolor: zgniła zieleń (brak nr)
Wymiary: 9,5cm

* * *
Śpieszę was uprzedzić, iż jest to mój pierwszy wzór na szydełko. Choć wykonałam z jego pomocą 6 podkładek, to niekoniecznie musi być dobry. Wszelkie uwagi kierujcie wiec bez obaw, bo któż lepiej dostrzeże niedociągnięcia niż wy?


* * *

Kolejną skończoną ostatnio robótką jest zestaw ściereczek do wszelkich prac czyszcząco-porządkowych. Ściereczki uszyte z kawałka bawełnianej tkaniny zakupionego w SH. Powstało z niego 22 ściereczki o wymiarach ok 30x30cm. 


Na zakończenie pragnę powitać w mych skromnych progach: Anna Jacewicz, GROSZKI w PASKI