na początku Maja pokazywałam wam pierwsze próby farbowania kanwy. Do próby wykorzystałam kawałki kanwy w rozmiarze 14ct.
Od dawna planowałam wyszyć te muffinki i nadarzyła się świetna okazja :)
Hafty po wyszyciu wyglądają tak.
Hafty po wyszyciu wyglądają tak.
Przy okazji w ramach próby odwagi zrobiłam filmik w którym pokazałam odplamianie pisaka.
Miało to też na celu próbę z trwałością farby.
Przyznam się, że to mój drugi film, w którym mówię. Ha ha jakoś dziwnie mi gadać do telefonu, kiedy nikogo nie ma po drugiej stronie.
* * *
Oprawę haftów pokażę przy innej okazji, bo jeszcze do końca nie zdecydowałam jak.
Oprawę haftów pokażę przy innej okazji, bo jeszcze do końca nie zdecydowałam jak.
* * *
* * *
Uwaga!
Na zakończenie przypominam o zapisach na testowanie farbowanej kanwy.
Niebawem wybiorę 3 osoby.
Świetna jest ta Twoja kanwa :)
OdpowiedzUsuńCiacho z żółtym wygląda super.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna kanwa!!!
OdpowiedzUsuńO jak miło było usłyszeć Twój głos, nie zaskoczył mnie, takiego się spodziewałam :-) Miły i sympatyczny :-) I dla mnie jeszcze jedna nauka z tego filmu , nigdy nie wrzucałam kawy do miski i nie czekałam aż pisak sie rozpuści. Robiłam to pod bierzącą wodą , a jak nie puszczał zapierałam mydłem
OdpowiedzUsuńFarbowan kanwa jest super, jest to fajna alternatywa do wyszywania tła, za którym nie przepadam.
Pozdrawiam
jak to dobrze zajrzeć do ciebie i zobaczyć, że też robisz filmiki
OdpowiedzUsuńposzukam cię na YT
A hafty na tej kanwie wyszły bardzo ciekawie
Zdania nie zmieniałam: kanwa jest świetna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo miło Cię usłyszeć. :)))) No jestem zachwycona tymi kolorami, muffinkami. Czysty zachwyt. <3 Masz głos pasujący do radia. :)
OdpowiedzUsuń